Oj ten CZAS ostatnio nie był moim sprzymierzeńcem. Wszystko stanęło mi na głowie, przez to nie mogę pokazać swoich prac w kolejności jak planowałam i mam lekką obsuwę... Najlepsze że w drugiej połowie maja będę miała drugą bo... goście są najważniejsi ;)
Zacznę od przedstawienia mojej wygranej u Car.o. Biedaczka pewnie już straciła nadzieję że wspomnę o Niej kiedykolwiek ;)
O co to to to nie, po prostu bezpośrednio do mnie paczka dodarła dopiero 3 maja! A trzeba wspomnieć że prezent szedł z przesiadką i ta druga przesiadka trochę opóźnienia złapała ;) CZASu minęło sporo od wyników gdzie moje serduszkowe podkładki zostały zauważone. CZAS mi się też dłużył niemiłosiernie w oczekiwaniu na tą upragnioną paczkę i CZASomierz... tzn ZEGAR wygrałam!!:)) A z zegarem drewniane serduszko :)
O co to to to nie, po prostu bezpośrednio do mnie paczka dodarła dopiero 3 maja! A trzeba wspomnieć że prezent szedł z przesiadką i ta druga przesiadka trochę opóźnienia złapała ;) CZASu minęło sporo od wyników gdzie moje serduszkowe podkładki zostały zauważone. CZAS mi się też dłużył niemiłosiernie w oczekiwaniu na tą upragnioną paczkę i CZASomierz... tzn ZEGAR wygrałam!!:)) A z zegarem drewniane serduszko :)
Na szybko starałam się stworzyć im odpowiednie tło bo tam gdzie stoi zegar nie jest najbardziej fotogenicznie, ale musicie uwierzyć na słowo że cyka mi na mojej szafce przydasiowej w "pracowni" :)
Zegar nie byle jaki bo ręcznie robiony z desek z odzysku, - takie prezenty lubię najbardziej :)
Z Julkiem czytaliśmy gratulacje z uśmiechami na twarzy/pyszczku :)
Car.o dziękuję Ci za zegar, jest naprawdę piękny i w moim klimacie :)
Gratuluję wygranej,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne dostałaś prezenty! Gratuluję wygranej, wiem że cudownie jest wygrywać:))
OdpowiedzUsuńPiękny zegar, piękne prezenty. Gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńZegar jest świetny. Uwielbiam to co robi Car.o jej twory są Genialne. Wystarczy tylko spojrzeć na efekt na ścianie.
OdpowiedzUsuń