Witajcie w mojej kolejnej wersji Wielkanocy😊 Tym razem wianki z papierowej wikliny w naturalnym kolorze gazet - czyli pstrokate odcienie zielonego😉
Pierwszy raz robiłam te wianki. Skusił mnie wzór który przypomina prawdziwą wiklinę. Dekoracje - jak to u mnie bywa - minimalistyczne, (trochę oszukane) eko i recykling.
Pierwszy jest z gniazdem i przepiórczymi jajeczkami (styropianowe, które sama pomalowałam farbami). Dodatek to listki z papierowej wikliny i piórko. Myślę że wzór wianka nie gryzie się z tymi dekoracjami😉
Drugi wianek jest z dodatkiem mchu, zająca z papierowej pulpy, wiszących jajek i (prawie nie widocznego) piórka. Dekoracje są w odcieniach zieleni ze złotymi akcentami. W tym wypadku, kolor wianka również nie przeszkadza i wpisuje się klimat, a dekoracje nie są przesadzone😉
Ja się podobają moje gazeciane wianki? Czy Wam również nie przeszkadza ich naturalny kolor? Wydaje mi się że odpowiednio selekcjonowane, dają takie ciekawe kolory i nie muszą być tylko jednokolorowe. Tak samo jak przy jajkach, różnię się od koleżanek po fachu. Większość wianki robi jednokolorowe jako bazę, a dekoracje bardzo bogate. Oczywiście nie wszyscy, ale zdecydowanie więcej takich widzę. U mnie wszystko umiarkowane. Wianki przez gazeciany wzór też są "widoczne"😄 Chętnie poznam Wasze zdanie o moich dekoracjach😊
Na dziś kończę i przygotowuję kolejne wianki w troszkę innym wydaniu. Niby też prym będzie wiodła prostota, recykling i ekologia, ale wiem że znajdą dużo więcej zwolenników... Z tym niedopowiedzeniem dziś Was zostawiam i widzimy się niedługo😁
Pozdrawiam
M.
Uwielbiam takie proste ozdoby... a kiedy przychodzi wiosna, obowiązkowo muszę mieć taki wianek!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Dziękuję :) U mnie też prostota króluje:) Pozdrawiam:)
UsuńCudne splotki i ubrane tak w sam raz:-)I przypomniałaś mi, że mam jeszcze gdzieś na strychu wianej zrobiony tym, tudzież podobnym, sposobem ale zdecydowanie bardziej kolorowy. Wisiał na drzwiach od zewnątrz więc jest troszkę "sfatygowany" ale sobie pomyślałam chowając, że jak go podmaluje to zyska na atrakcyjności, tylko gdzie ja go upchnęłam...
OdpowiedzUsuńDzięki! Dziwnie brzmi jak TY piszesz o malowaniu, chyba że masz na myśli swoje bielenie albo pomalowanie barwnikiem ;) Hi hi, szukaj swojego i pokazuj jego metamorfozę ;)
UsuńFajne wianki, przez swą prostotę eleganckie :) Korzystałaś z jakiegoś wzoru ? Też bym chciała spróbować wypleść coś takiego :)
OdpowiedzUsuńO widzisz, zapomniałam dodać tutorial z którego korzystałam. Znalazłam kilka, jeden z nich to ten poniżej. Powodzenia :) https://www.youtube.com/watch?v=iVcN2_eQIqE&t=263s&list=PLId8L0-S-4eOFtGdTt-vopfsYgLVnRQtr&index=41
UsuńJakoś mi umknął ten post wcześniej, a żal by było bo wianki cudne. Jak dla mnie ten z mchem jest numerem jeden. Super wygląda taki trochę "zarośnięty" bardzo naturalnie, jakby miał "dziesiąt" lat i lekko omszał. Super jest :-) A splot rewelacyjny. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się że umknął bo jestem tak regularna że lepiej nie mówić :D Ten z mchem to taka kontrolowana "bylejakość" - lubię takie rzeczy nie od linijki ;)
UsuńPerfect inspiration :) and what attention to detail! I admire and congratulate.
OdpowiedzUsuńดูหนังออนไลน์
شركة تنظيف خزانات بالخبر
OdpowiedzUsuńشركة تنظيف شقق بالخفجى