Ciąg dalszy moich dekoracji świątecznych. Tym razem bombki w złocie. Czy przy takich kolorach osoby które malują swoje prace są w stanie przekonać się do niemalowanych? Wszystko kwestia odpowiedniej segregacji i cięcia gazetek 😊
Szczerze mówiąc to od dawna czekałam na świąteczną edycję gazetek reklamowych bo wiedziałam że będą w ciekawych kolorach. Przeważnie złoto, srebro, zieleń i się nie zawiodłam. Nie wiem nawet czy zdążę przerobić te ciekawe motywy do świąt, ale będę się starała, więc jeszcze trochę złota się u mnie spodziewajcie 😄
Niby każda inna, ale żadna się niczym nie wyróżnia i nie "odstaje", po prostu wszystkie są w tym samym stylu. Plecenie rozpoczęłam nowym sposobem który niedawno odkryłam. Sprawdza się gdy środek ma być widoczny bo splot jest dekoracyjny. Ja będę go stosować np przy tacach czy podkładkach. Dla zainteresowanych TU jest tutorial - standardowo po rosyjsku 😉
Ciekawe co myślicie o moich bombkach. Wiem że nie wszyscy złoto lubią, ale może uda się Wam spojrzeć na to jako sam sposób/styl bombek, a nie kolor 😉 A poza tym jestem uzależniona od tego co dają mi gazetki, bo jak wiadomo swojej papierowej wikliny nie maluję, tylko lakieruję lakierem akrylowym 😊 W planie mam jeszcze złoto w innym wydaniu... mam nadzieję że się do świąt wyrobię 😀
Tyle na dziś. Do zobaczenia (mam nadzieję) niedługo 😃
M.
Wspaniałości! Ja uwielbiam biel na choince, więc takie bombeczki z dodatkiem złota chętnie bym na niej powiesiła :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Biel jest uniwersalna i ja też lubię ją na choince i ogólnie w domu :)
UsuńMuszę przyznać, że zdolne te Twoje rączki. Nie wpadłabym nawet na taki pomysł. Wyszły bardzo oryginalnie i pieknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo Ci dziękuję :) Pewnie raczej mały masz kontakt z papierową wikliną, ale takie bombki to nie jest mój ani nawet nowy pomysł ;) Ja raczej robię klasyczne formy, a bawię się kolorem i jego wzorem :) Co prawda w dekoracjach szukam rzadziej używanych form, ale jednak nic innowacyjnego :) Pozdrawiam i dzięki że do mnie zaglądasz :)
UsuńZłoto na święta jak najbardziej. Bombki niesamowite, jak je zrobiłaś? Nie mogę uwierzyć, że z gazet można takie cuda wyczarować.:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Nie wiem czy uda mi się dobrze wytłumaczyć bo się tym nie zajmujesz. Plecie się je jak normalny koszyk (splot ósemkowy), tylko formuje na bombkę i plecie się najwyżej jak się da (a to nie jest najwygodniejsze). Końcówki wszystkich rurek się obcina, przykleja w środek i na koniec przymocowuje się zwiniętą rurkę z kółeczkiem jako zawieszkę w miejscu zakończenia plecenia aby wszystko zasłonić. Z papierowej wikliny można zrobić o wiele wiele wiele więcej, ja robię tylko najbardziej klasyczne koszyki czy ozdoby i uwierz mi że to co ja plotę to pikuś z tym co np robią Rosjanki;) Zresztą Polki też robią cuda choć bardziej stawiają na klasykę :) w Rosji to już podchodzi czasem pod rzeźby :D Mam nadzieję że pomogłam :)
UsuńCo do złota to wiesz;-) ale bombki są bombowe i bardzo mi odpowiada ich styl, może kiedyś się skuszę na choinkę w wersji eko - papierowej, na razie ma być szydełkowo - frywolitkowa (to w sumie też eko - bawełniana), tylko nie wiem czy się uda, bo ten czas mi jakoś wyparowuje pomimo chłodu za oknem:-) Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie o Tobie pomyślałam pisząc że nie wszyscy je lubią :D ale dziękuję że jednak podoba Ci się ich styl :) A ja na swojej choince chciałabym też prace szydełkowe, ale jakoś nie mam cierpliwości żeby uczyć się tej techniki ;)
UsuńPiękne bombeczki.....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuńsplendor! I love white on the Christmas tree, so such baubles with the addition of gold I would gladly hang on it :)
OdpowiedzUsuńหนังสืบสวน
I am happy to hear that :)
Usuń