Kalendarz adwentowy

Niby deklarowałam się że za świętami nie przepadam i raczej nic robić nie będę, ale wszystko sprzysięgło się przeciw mnie. A to gazetki reklamowe mają świąteczne strony przy których nie da się przejść obojętnie i coś nic nie wypleść, a to w Internecie zobaczyłam takie ciekawe dekoracje że chcę mieć takie u siebie, albo - jak dziś - postanowiłam zrobić swoim kotom święta i stworzyć im kalendarz adwentowy. To mój pierwszy jaki kiedykolwiek robiłam (i miałam), więc tym bardziej jestem z niego dumna😊

Na taki kalendarz miałam ochotę już rok temu, ale za późno się obudziłam. A tak naprawdę że takie fajne kalendarze można stworzyć samemu, dowiedziałam się dosyć późno (najdalej z 2-3 lata temu) bo dopiero zaczęłam się tym interesować i znalazłam je w Internecie - teraz w końcu miałam możliwość zrealizować swój plan.

Trochę go późno pokazuje, ale zapewniam że był na 1 grudnia i koty odliczają już czas do świąt 😉

Podczas robienia asystował mi Julek, aby wszystko było na czas i sprawdzać wypełnienie paczuszek...

Gotowy kalendarz też nadzorował😸

Ostatnio bardzo mi się podobają dekoracje i pakowanie prezentów ze zwykłego szarego papieru (który w sumie jest brązowy he he) w połączeniu z naturalnymi dodatkami jakie daje natura; szyszki, zielone gałązki różnych roślin i choinek, owoce ostrokrzewu, suszone owoce, gałązki, patyki, liście i naturalne materiały. W takim też klimacie zrobiłam swój kalendarz adwentowy. Bazą jest choinka z różnej długości patyków połączonych sznurkiem jutowym. Choinkę ozdobiłam szyszkami i gwiazdkami ze skórek mandarynek. Dekorację będzie widać dopiero po odczepieniu niespodzianek dla kotów 😉  Na zdjęciu znalazły się też moje skrzaty i gwiazda z patyków. Kocie zabawki i smakołyki są zaszyte w gwiazdkach z szarego papieru i zawieszone na sznurku oraz gwiazdy z gazetek reklamowych, które mają bardzo świąteczne klimaty.  Robiąc 5-ramienne gwiazdki korzystałam z TEGO tutorialu na YouTube. Na niektórych pakunkach widać kocie akcenty 😊

A czy Wy też macie swoje ręcznie robione kalendarze? Jeśli tak to jakie? Chętnie poczytam/zobaczę Wasze wersje. Może zainspiruje się na przyszły rok? Ciekawe też co myślicie o mojej wersji. Podoba się Wam taka eko wersja? A może wolicie kolory? Trochę miałam problem z wyborem bo podoba mi się naprawdę kilka rodzai, ale ostatecznie zostałam przy gwiazdkach (chyba dlatego że znalazłam tutorial na nie o którym wspominam wyżej).

Na dziś kończę i tworzę kolejne ozdoby świąteczne. Taaak, jeszcze kilka postów w klimacie świąt będzie. Trochę to dziwne biorąc pod uwagę mój stosunek do świąt, ale jak napisałam na początku... no uwzięło się wszystko na mnie😁 A poza tym mam mało czasu bo z tydzień przed świętami przybędzie gość i już nic wtedy nie zrobię. Z tego też powodu wyjątkowo w tym roku będę miała święta, a nie miałam ich chyba z 4 lata 😉 więc tym bardziej świąteczne dekoracje się przydadzą😊

Pozdrawiam i do zobaczenia niedługo😃

M.