Klasyczny skrzat :)

Dziś będzie bardzo krótko. Przedstawiam skrzata w  ulubionych kolorach dla większości osób - szarym. Konkuruje z tymi w barwach świątecznych 😊 

Gnom miał powstać rok temu gdy pierwszy raz widziałam takie i gdy podobał mi się bardzo prosty skandynawski styl. Teraz też lubię, ale w tym roku stawiam na naturalne kolory co widać po poprzednim poście 😉

Skrzat jest z dzianiny jak zwykle z recyklingu, którą kiedyś dostałam wraz z innymi materiałami. "Brodę" zdobyłam u krawcowej kilka lat temu. Wypełnienie to stara poduszka.

W ogóle to ja mało co kupuje półprduktów do swoich prac. Staram się jak najwięcej korzystać z materiałów z recyklingu.  Dodatki kupuje bardzo rzadko i staram się tylko takie z naturalnych materiałów a nie plastiku którego nie lubię i unikam. Co prawda mam też takie plastikowe z początków zabawy z rękodziełem i też je czasem stosuję, ale ogólnie bardzo rzadko. Podoba mi się też styl zero waste w codzienności i w przyszłości postaram się wdrożyć w życie jak najwięcej sposobów na eliminowanie śmieci. Zaczęłam od rękodzieła i zobaczymy jak to dalej będzie 😅

Wydaje mi się że ten skrzat bardziej przypadnie Wam do gustu, bo na takie jest szał już jakiś czas. Mam rację? Chętnie poznam Waszą opinię. Ja osobiście raczej zostanę przy naturalnych kolorach, a ten być może znajdzie nowy dom 😊

Pozdrawiam

M.