Dziś przychodzę do Was z czymś raczej nietypowym bo z ażurową osłonką na doniczkę:) Taki pomysł mi wpadł do głowy i zrealizowałam ;)
Wiecie że lubię niecodzienność i unikalność więc tym razem też nie mogło być inaczej :)
Trafiły mi się świetne zielono złote rurki i od dłuższego czasu zastanawiałam się co zrobić. W sumie od początku myślałam o osłonce, ale zupełnie innym wydaniu (też nietypowym), ale w ostatnich dniach stwierdziłam że jednak z tych fajnych i grubych rurek zrobię właśnie taką ażurową i dzięki temu wyjdzie mi jeszcze większa niż planowałam :D Takiego ażuru praktycznie nie robiłam oprócz TEGO lampo-koszyka i trzeba było w końcu spróbować ;) Wiedziałam że wbrew pozorom grube rurki dadzą radę w tak rzadkim splocie i wystarczy tylko kilkakrotnie polakierować ;) Wpadłam też na (genialny :P ) pomysł wyściełania osłonki papierem pakownym - fajnie koresponduje kolorystycznie, a poza tym uwielbiam ten papier i wszystko co z niego można zrobić;)
Ale i bez papieru zwykła osłonka może zyskać na wyglądzie ;)
Splotem ścisłym plotłam tylko w newralgicznych miejscach; początek, przejście na boki i koniec koszyka. Przekonałam się też do użyteczności "zakończenia bez zakończenia" i coraz częściej zaczynam go stosować ;)
Co myślicie o moim nietypowym pomyśle? Przemawia do Was taka osłonka? A może jednak wydaje się dla Was niepraktyczna? Miałam zrobić zdjęcia gdzie udowadniam jej wytrzymałość, ale jakoś nie udało mi się ich zrealizować ;) Moje geranium też nie jest najbardziej fotograficzne, ale obecnie nie mogę mieć roślin które bym chciała i ze względów braku dogodnych warunków dla nich, i ze względu wielkich zmian jakie mnie czekają w najbliższym czasie - może jakoś nie będą Wam przeszkadzać ;)
Inspiracją były dla mnie druciane koszyki które widuję na blogach jako osłonki, więc po prostu przekształciłam pomysł na moją papierową wiklinę ;) Nieskromnie powiem że mi się podoba i aż żałuje że nie mam więcej takich jednokolorowych rurek z których bym mogła zrobić podobne projekty:D Ale wszystko przede mną ;)
Ściskam Was i serdecznie pozdrawiam :)
M.
ożżż...tyle się napisałam i wszystko mi zeżarło...brrr!!!
OdpowiedzUsuńNo to jeszcze raz...Lubię Twoje pomysły bo wpisują się też w moje wyobrażenie o papierowej wiklinie ;)
Osłonka kapitalna i strzał w dziesiątkę z tym papierem pakowym bo pięknie otulił Geranium...i zaraz lepiej wygląda niż poprzednio (anginka chyba jednak została przycięta nieco) Przy delikatnym ażurku nawet lepiej wygląda zakończenie bez zakończenia. Ja kiedyś robiłam ażurową miskę...i też podobnie zakończyłam :) Poza tym uważam, że takie zakończenie dodaje splotom charakteru i lekkości. Mariolka...rurki nie wyglądają mi na jakieś szczególnie grube...dużo szersze miałaś paski papieru?
Pozdrawiam i czekam na następne fajne pomysły :)
Alicja S.
Dzięki :) Cieszę się że wpisuje się w Twoją estetykę :) Też uważam że do ażuru nie pasują "strojne" zakończenia ;) Co do grubości rurek już Ci odpisałam na Fb i wiesz że są z 14-sto centymetrowych ;)
UsuńZ tym geranium to nadal mam przeboje bo tylko to jedne jest przycięte, a reszta pnie się w górę i jest coraz rzadsza i giętka... bez sensu :( No nie mogę przetłumaczyć że to nie rośnie w górę i mam zakaz dotykania :(
hihi...dobrze, że choć jedną udało Ci się przyciąć :D pozdrawiam słonecznie. Aaa... i trzymam kciuki za pozytywne zmiany mające niebawem nadejść :)
UsuńKciuki się przydadzą, dzięki ;)
UsuńPiękna i ten kolor zielony. Wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNo i teraz widzę, że fotka z leżenia:-) a co do reszty to już wiesz;-). Z papieru pakowego też wychodzą fajne rureczki, mam mały zapas i tak fajnie wyglądają, że żal mi je użyć :-D
OdpowiedzUsuńJa papier pakowny próbowałam skręcić na początku zabawy z wikliną ale mi nie wychodziło i dałam sobie spokój ;) Może zrobiłam za grube paski albo pocięłam nie w tą stronę co potrzeba ale jakoś od tamtej pory mnie nie ciągnie żeby sprawdzić ;)
UsuńCiekawy pomysł, bardzo ciekawy... Ładnie wygląda ta osłonka ... podoba mi się. Ciekawy pomysł wykończenia ... muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńTaca świetna! Widziałam wiele rzeczy z papierowej wikliny, ale w ogóle nie wpadłam na pomysł tacy
OdpowiedzUsuńหนังผีฝรั่ง