czwartek, 5 maja 2016

CZAS na prezent ;)


Oj ten CZAS ostatnio nie był moim sprzymierzeńcem. Wszystko stanęło mi na głowie, przez to nie mogę pokazać swoich prac w kolejności jak planowałam i mam lekką obsuwę... Najlepsze że w drugiej połowie maja będę miała drugą bo... goście są najważniejsi ;) 

Zacznę od przedstawienia mojej wygranej u Car.o. Biedaczka pewnie już straciła nadzieję że wspomnę o Niej kiedykolwiek ;) 

O co to to to nie, po prostu bezpośrednio do mnie paczka dodarła dopiero 3 maja! A trzeba wspomnieć że prezent szedł z przesiadką i ta druga przesiadka trochę opóźnienia złapała ;) CZASu minęło sporo od wyników gdzie moje serduszkowe podkładki zostały zauważone. CZAS mi się też dłużył niemiłosiernie w oczekiwaniu na tą upragnioną paczkę i CZASomierz... tzn ZEGAR wygrałam!!:)) A z zegarem drewniane serduszko :)



Na szybko starałam się stworzyć im odpowiednie tło bo tam gdzie stoi zegar nie jest najbardziej fotogenicznie, ale musicie uwierzyć na słowo że cyka mi na mojej szafce przydasiowej w "pracowni" :)


Zegar nie byle jaki bo ręcznie robiony z desek z odzysku, - takie prezenty lubię najbardziej :)


Z Julkiem czytaliśmy gratulacje z uśmiechami na twarzy/pyszczku :)


Car.o dziękuję Ci za zegar, jest naprawdę piękny i w moim klimacie :)

4 komentarze:

  1. Gratuluję wygranej,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne dostałaś prezenty! Gratuluję wygranej, wiem że cudownie jest wygrywać:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny zegar, piękne prezenty. Gratulacje :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zegar jest świetny. Uwielbiam to co robi Car.o jej twory są Genialne. Wystarczy tylko spojrzeć na efekt na ścianie.

    OdpowiedzUsuń

Miły Gościu, dziękuję za każdy komentarz :) Nie bój się też szczerych i konstruktywnych uwag - mi to pomaga w dopracowaniu swoich prac :)