sobota, 16 września 2017

Ostatni raz kwadrat...

Cześć, jestem Mariola i zajmuje się papierową wikliną...
Chyba taki początek będzie odpowiedni po takiej długiej przerwie na blogu, co?😆 Część pewnie o mnie zapomniała, część przestała już zaglądać bo ja nie zaglądam do nich... Trochę się wydarzyło w moim życiu prywatnym i zupełnie wybiłam się z blogowego rytmu i plecenia. Między innymi przeprowadzka. Co prawda w tej samej miejscowości, ale jednak trochę z nią przebojów było. 
No ale do rzeczy Mariola, do rzeczy...

Powrót zaczynam od kosza który na wykończenie czekał chyba od marca! Ja to lubię bić (niechlubne) rekordy😁


paper weaving, wicker paper, recycle, basket, handmade, papierowa wiklina, koszyk, rękodzieło


Ale o co chodzi z ostatnim kwadratem? Oczywiście ostatni bez formy! Po wielu próbach stwierdzam że jednak nie jestem w stanie opanować kantów jak niektóre plecionkarki. Zawsze mam kopnięte albo w jakimś dziwnym kształcie🙈 Na zdjęciach może tego aż tak nie widać, ale ja to widzę i nie jestem z nich zadowolona. Nie lubię form bo mi przeszkadzają, ale w tych kształtach muszę się z nimi przeprosić, tym bardziej że planuje ich robić dosyć dużo😉

paper weaving, wicker paper, recycle, basket, handmade, papierowa wiklina, koszyk, rękodzieło

paper weaving, wicker paper, recycle, basket, handmade, papierowa wiklina, koszyk, rękodzieło


Koszyk jest duży (największy jaki robiłam w tym trudnym kształcie), zrobiony w moich jednych z ulubionych kolorach - zielonych odcieniach i motywem "ombre".

paper weaving, wicker paper, recycle, basket, handmade, papierowa wiklina, koszyk, rękodzieło

paper weaving, wicker paper, recycle, basket, handmade, papierowa wiklina, koszyk, rękodzieło

Uchwyt pokrywy miał być inny, ale przez roztargnienie/sklerozę (niepotrzebne skreślić) zapomniałam go umocować przed zrobieniem usztywnienia w środku. Musiałam kombinować inne żeby było estetyczne również od spodu. Wzmocnienie  to kawałek pudełka pokryte grubym lnem. Zrobiłam go dlatego że sam splot przy tej wielkości okazał się za miękki i za bardzo pofalowany. Koszyk bez uchwytu czekał bardzo długo na wykonanie bo nie mogłam znaleźć odpowiedniego materiału na niego i ostatecznie zrobiłam inny - z taśmy (miał być ze skórzanego paska) i przymocowany śrubami.

paper weaving, wicker paper, recycle, basket, handmade, papierowa wiklina, koszyk, rękodzieło

paper weaving, wicker paper, recycle, basket, handmade, papierowa wiklina, koszyk, rękodzieło

Zrobiłam też (dla mnie) poważny błąd z uchwytami na koszyku bo nie są po odpowiednich stronach i prawidłowo zrobiony uchwyt na pokrywie ma się nijak do koszyka, no ale na szczęście widok z góry to kwadrat więc pokrywę mogę położyć w każdą stronę i oczywiście nie widać dna 😉

paper weaving, wicker paper, recycle, basket, handmade, papierowa wiklina, koszyk, rękodzieło

paper weaving, wicker paper, recycle, basket, handmade, papierowa wiklina, koszyk, rękodzieło

Koszyk dostał miano kolejnego na "przydasie". Jest wytrzymały i pojemny😊
Ja jako autor oczywiście widzę wady w swojej pracy, ale ciekawa jestem jak Wy to widzicie. Czy bardzo widać krzywizny na kantach? Uprzedzając komentarze to informuję że rady od osób które nie plotą też są cenne bo wiecie czy Wam się coś estetycznie podoba czy nie, więc jak najbardziej liczę na szczere opinie od wszystkich😄
Mam prawie skończone nastepne eksperymentalne prace, więc myślę że niedługo się znów spotkamy😊

Pozdrawiam M.

11 komentarzy:

  1. Cieszę się, że znowu jesteś. Kosz wspaniały, podziwiam zręczność. Rozważałam nawet podjęcie próby w pleceniu, ale wydaje mi się to zbyt trudne. Czekam na następne piękne wyroby, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się cieszę że w końcu jestem :D Zachęcam Cię do spróbowania i nie zniechęcania na początku, tym bardziej że jest to recykling i dobrze Ci znany "zero waste"; kupisz sobie gazetę przeczytasz, albo znajdziesz ulotki i przerobisz na potrzebny Ci koszyk :)

      Usuń
  2. Cześć Mariola, jestem Justyna i zawsze do Ciebie chętnie zaglądnę nawet po przerwie :-) Koszyk jest super. Być może jesteś doskonałym fotografem, bo ja nie widzę, żadnych zbędnych "kopnięć" czy krzywizn. Piękny, ręcznie wykonany kosz i na dodatek z "duszą" autorki. A i super jest ten efekt ombre, do głowy by mi nie przyszło, że można taki uzyskać z papierowej wikliny. Cóż, czekam więc na kolejne prace i pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha ha, cześć :D Wiem że na Ciebie zawsze mogę liczyć - dziękuję :* :) Do doskonałego fotografa mi bardzo daleko, ale staram się :)Tak myślałam że nikt krzywizn nie zauważy :D Takie ombre już mi się zdarzyło robić, choć nie zawsze było to dobrze widać na zdjęciach - to jeden z moich ulubionych sposobów na łączenie kolorów na koszyku :) Cieszę się że mnie "widać" w pracach :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Przeprowadzka fajna sprawa;-) Ja marzę ostatnio o przeprowadzce do ciepłych krajów:-) A koszyk ekstra, jak na gabaryty to bardzo równy bo im wyżej tym trudniej z zakrętami. Jestem ciekawa Twoich doświadczeń z formą bo ja czy z formą, czy bez zawsze wyplatam (a właściwie wyplatałam, bo dawno tego nie robiłam:-)) kanciaki prawoskrętne i o ile dobrze widzę Twój też trochę skręca:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście że skręca... chyba we wszystkie możliwe kierunki :D Takie kształty to powinnam wyplatać z jakimkolwiek pudełkiem w środku - nawet mniejszym - aby mieć punkt odniesienia bo ciężko mi było pleść idealnie prostopadle do podłoża :) Z tydzień temu zrobiłam próbę robiąc kosz na śmieci na formie, ale i tak wyszedł mi większy i kopnięty :D No nie wygodnie mi z tą formą jak nie wiem co :D Przesuwało mi się na kantach :) Chyba prędzej będę robić na stelażu niż z formą :) Pozdrawiam i dzięki za miłe słowa :)

      Usuń
  4. Estetycznie mnie się podoba mimo krzywizn, na które zwróciłam uwagę po Twojej uwadze na ich temat;-)
    Super kosz! Dlaczego ostatni raz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie potrafię na swoje prace spojrzeć bezkrytycznym okiem więc zawsze coś znajdę :D ale dzięki że Ci się podoba :) Ostatni bez formy - napisałam o tym w poście;)

      Usuń
  5. Świetny!
    Na pewno jest użyteczny!
    ja bym taki widziała u siebie w łazience :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Oj tak, jest bardzo użyteczny - mieści duuużo "przydasi" :D

      Usuń
  6. I like your site and content. thanks for sharing the information keep updating, looking forward for more posts. Thanks
    ลา ลีกา สเปน

    OdpowiedzUsuń

Miły Gościu, dziękuję za każdy komentarz :) Nie bój się też szczerych i konstruktywnych uwag - mi to pomaga w dopracowaniu swoich prac :)